Konwenans przebierania się na bale maskaradowe sięga średniowiecza i pochodzi ze słonecznej Italii. Pochodzący z tamtąd dostojnicy ubierali je, aby upodobnić się do różnych postaci znanych z mitologii.
Źródło: http://www.flickr.com
Ciekawostką jest fakt, iż karnawał był jedynym okresem w roku, kiedy panowało społeczne pozwolenie na ubieranie damskich ubiorów przez facetów.
Źródło: http://www.flickr.com
Tak obszerna przeszłość nie może pójść w niepamięć, dlatego do dzisiaj w wielu państwach świata kontynuuje się tradycję atrakcyjnej zmiany swojego wyglądu, przykładowo poprzez przebrania na Halloween. W wielu – szczególnie anglojęzycznych państwach wieczorami 31-go października obchodzi się powiązane z maskaradą święto.
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, przeczytaj inne wiadomości w tym temacie. Najlepiej sprawdź sam angielski biznesowy kurs online, odnajdziesz tu podobne wiadomości.
Nie jest to święto urzędowe, jednak jest jednym z najpopularniejszych świąt w roku. W Polsce ludzie ubierają przebrania na Halloween od ok. lat 90-tych dwudziestego w. W najwyższym stopniu łączona z nim jest dynia z wydrążonymi oczami, nosem oraz ustami. Dodatkowo wielokrotnie umieszcza się w niej jakiekolwiek źródło światła, przykładowo lampkę czy w przeszłości świeczkę. Inne znane przebrania na Halloween to na przykład duchy, zombie, wiedźmy, trupie czaszki czy czarne koty.
Analogicznie bardzo długą tradycję posiadają maski weneckie – więcej o maskach weneckich. Tradycja ich wkładania sięga przynajmniej XIII wieku. Używając maski weneckie wszyscy ludzie suwerennie od ich statusu społecznego czy finansowego mogliby być niniejszym, kim pragną. Nie jest ważne, czy pracuje się jako służąca czy gospodyni.
Ludzie są wtenczas nierozpoznawalni. Takie maski weneckie dzielą się na wszelakie rodzaje. Najbardziej popularna z nich to bauta, jaka zakrywa calutką twarz, ale jej dolna partia nie przylega do brody.